Błędy medyczne i prokuratura

Od 15 kwietnia 2016 r. nowe rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości (Regulamin wewnętrznego urzędowania powszechnych jednostek organizacyjnych prokuratury) daje możliwość tworzenia odrębnych komórek organizacyjnych zajmujących się sprawami karnymi związanymi z błędami lekarskimi. Zapytaliśmy Prokuraturę Krajową, po co i dlaczego wprowadzono taki kontrowersyjny przepis, dlaczego tworzone są takie jednostki?

Prokuratura Okręgowa w Radomiu
Foto: Rafał T / fotopolska.eu
Wikimedia Commons

Zgodnie z nowymi rozwiązaniami w prokuraturach regionalnych mogą być utworzone działy zajmujące się prowadzeniem i nadzorowaniem spraw dotyczących błędów medycznych, których skutkiem jest śmierć pacjenta (§ 27 ust. 2 pkt 1 Regulaminu). Natomiast na poziomie prokuratur okręgowych mogą być utworzone działy do prowadzenia i nadzorowania wspomnianych spraw, których skutkiem jest ciężkie uszkodzenie ciała człowieka (§ 29 ust. 2 pkt 1). Ponadto jeżeli w prokuraturze regionalnej lub okręgowej nie zostały one utworzone, prokurator regionalny lub okręgowy może powierzyć prowadzenie i nadzorowanie tych spraw jednemu lub kilku prokuratorom.

– W oparciu o te przepisy Samodzielne Działy do Spraw Błędów Medycznych zostały utworzone w prokuraturach regionalnych w: Warszawie, Katowicach, Krakowie i Lublinie, a w prokuratorach regionalnych w Łodzi, Gdańsku, Szczecinie, Wrocławiu, Rzeszowie, Białymstoku i Poznaniu sprawami związanymi z błędami lekarskimi będą zajmować się koordynatorzy – wyjaśnia prokurator Maciej Kujawski z Biura Prasowego Prokuratury Krajowej. Ponadto Prokurator Krajowy zarządzeniem z 29 kwietnia 2016 r. w sprawie określenia struktury organizacyjnej Prokuratury Krajowej wprowadził w strukturach Departamentu Postępowania Przygotowawczego Prokuratury Krajowej Koordynatora ds. Błędów Medycznych, którego zadaniem ma być koordynowanie postępowań przygotowawczych dotyczących błędów medycznych prowadzonych lub nadzorowanych w podległych jednostkach prokuratury.

– Konieczność utworzenia takich wyspecjalizowanych komórek organizacyjnych lub stanowisk prokuratorskich wynikała z faktu, że postępowania w tej kategorii spraw są zazwyczaj skomplikowane – zarówno dowodowo, jak i organizacyjnie. Dotyczą osób dotkniętych głęboką traumą związaną ze śmiercią lub ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu osoby najbliższej. Rodzi to częste zarzuty w aspekcie bezstronności prowadzących te postępowania prokuratorów. Przez ten pryzmat oceniane jest każde uchybienie procesowe czy opóźnienie czynności. Są to równocześnie sprawy o bardzo dużej doniosłości społecznej – wyjaśnia prokurator Kujawski i dodaje, że ocena dotychczasowej praktyki prowadzenia tych spraw w skali kraju wskazuje na bardzo zróżnicowany poziom merytoryczny oraz przewlekłość postępowań.

Statystyki

Przeprowadzona jeszcze w Prokuraturze Generalnej analiza praktyki prokuratorskiej w zakresie prowadzenia postępowań przygotowawczych dotyczących tzw. błędów medycznych wykazała, że w 60 proc. badanych spraw postanowienie o umorzeniu postępowania było niezasadne. Dlaczego i na jakiej podstawie uznano je za dotknięte wadami.? – Wydane były bez należytego wyjaśnienia istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy okoliczności i bez przeprowadzenia wszystkich niezbędnych dowodów mających na celu wszechstronne wyjaśnienie okoliczności czynu, który był przedmiotem postępowania – informuje Maciej Kujawski. – Ujawnione nieprawidłowości polegały w szczególności na brakach w zakresie materiału dowodowego, utrudniających lub wręcz uniemożliwiających prawidłową prawno-karną ocenę czynu, przyjmowaniu błędnych albo niepełnych kwalifikacji prawnych oraz wadliwej konstrukcji opisów czynu będącego przedmiotem postępowania, które nie zawierały prawidłowego określenia znamion przestępstwa – wyjaśnia.

W 2015 r. w jednostkach organizacyjnych prokuratury na terenie całego kraju prowadzono łącznie 3394 postępowania o przestępstwa narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez lekarza będącego gwarantem bezpieczeństwa osoby zagrożonej ze skutkiem w postaci zgonu pacjenta albo spowodowania u niego ciężkiego uszkodzenia ciała (sprawy dotyczące błędów medycznych). Tylko w 2015 r. wszczęto 1772 takie postępowania.

– Należy podkreślić, że sprawy dotyczące błędów medycznych są inicjowane przede wszystkim zawiadomieniami osób pokrzywdzonych, a w niewielkim procencie zawiadomieniami lekarzy ze szpitali – zauważa prokurator Kujawski. – Spośród spraw dotyczących błędów medycznych zakończonych w 2015 r. tylko 4 proc. z nich zakończono skierowaniem aktu oskarżenia lub wniosku o ukaranie w trybie art. 335 § 1 k.p.k. – informuje. Podkreśla, że wnioski wynikające z przeprowadzonej analizy oraz danych statystycznych z 2015 r. dotyczących spraw o błędy medyczne wskazują na potrzebę koordynowania tych postępowań na szczeblu Prokuratury Krajowej, przeniesienie ich prowadzenia do jednostek prokuratur wyższego szczebla oraz specjalizację prokuratorów w tych sprawach. Nowa struktura organizacyjna prokuratury w tym zakresie pozwoli na wyspecjalizowanie się prokuratorów zajmujących się tą kategorią spraw, a w konsekwencji marginalizację niepokojących zjawisk.

Dla podniesienia poziomu

Prokuratorzy regionalni zostali zobowiązani do bieżącego informowania Prokuratury Krajowej o najpoważniejszych toczących się w podległych im jednostkach organizacyjnych prokuratury postępowaniach, wszczętych w związku z podejrzeniem popełnienia takiego przestępstwa wraz z dołączeniem kopii postanowienia o wszczęciu postępowania przygotowawczego, a w wypadku ich zakończenia – przesłanie decyzji kończącej postępowanie. – Prokuratorom zwrócona zostanie uwaga, iż sprawy tego rodzaju powinny podlegać szczególnie wnikliwemu nadzorowi służbowemu kierownika jednostki – informuje Maciej Kujawski. Według Prokuratury Krajowej prowadzenie i nadzorowanie najpoważniejszych postępowań przygotowawczych dotyczących błędów medycznych przez doświadczonych prokuratorów z prokuratur regionalnych i okręgowych, przeszkolonych w zakresie metodyki ich prowadzenia, powinno wpłynąć na podniesienie poziomu merytorycznego tych spraw.

Jednocześnie dodaje, że terminowość dokonywanych czynności procesowych w toku postępowań przygotowawczych w tej kategorii spraw do czasu konieczności dopuszczenia dowodu z opinii biegłego nie budzi zastrzeżeń. W jej ocenie długotrwałość tego typu spraw wynika głównie z oczekiwania na opinię powołanego w sprawie biegłego, a właściwie zespołu biegłych z katedry i zakładu medycyny sądowej.

– W większości przypadków w celu ustalenia zakładu medycyny sądowej, który podejmie się wydania opinii sądowo-lekarskiej, prokurator prowadzący postępowanie przygotowawcze kieruje zapytanie do wszystkich ośrodków naukowo-badawczych – katedr i zakładów medycyny sądowej w ośrodkach akademickich w kraju. Bardzo często prokuratorzy spotykają się z odmową wydania opinii sądowo-lekarskiej przez zespoły biegłych. Informacje zakładów medycyny sądowej o braku możliwości podjęcia się wydania opinii w sprawie o błędy medyczne uzasadniane są najczęściej obciążeniem analogicznymi sprawami (wymagającymi interdyscyplinarnej zespołowej opinii biegłych o najwyższych kwalifikacjach), brakiem biegłych o konkretnych specjalizacjach i brakiem możliwości współpracy ze specjalistami klinicystami, niezbędnymi do wydania opinii – wymienia prokurator Kujawski. I dodaje, że utworzenie Samodzielnych Działów do Spraw Błędów Medycznych nie jest nowym rodzajem odpowiedzialności, a w komórkach tych będzie ustalana ewentualna odpowiedzialność karna. Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, Maciej Hamankiewicz, wielokrotnie wypowiadał się krytycznie o tworzeniu takich działów.

Dla dobra pacjentów

A jaki był powód zmiany kodeksu postępowania karnego i ustawy o prawach pacjenta i rzeczniku praw pacjenta oraz ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, by nowela zniosła obowiązek zachowania tajemnicy lekarskiej po śmierci pacjenta? Jaki cel przyświecał ustawodawcy? – W poprzednim stanie p