26 kwietnia 2024

Lekarz a świadczenia w gabinecie kosmetycznym

Zdarza się, że lekarze prowadzą swoją działalność zawodową poza podmiotami leczniczymi czy gabinetami lekarskimi. Myślę nie o tak oczywistych wypadkach, jak wizyty domowe u obłożnie chorych pacjentów, ale np. o udzielaniu specjalistycznych zabiegów w salonach kosmetycznych prowadzonych przez przedsiębiorców, którzy nie wykonują działalności leczniczej.

Foto: freeimages.com

Zabiegi o charakterze estetycznym już same w sobie związane są ze znacznym ryzykiem. Osoba, która poddaje się takim zabiegom oczekuje, że przyniosą one oczekiwany przez nie skutek, a wykonujący zabieg robi to z zachowaniem należytej staranności ocenianej z uwzględnieniem charakteru wykonywanego zawodu.

Warto wobec tego zastanowić się nad zasadami odpowiedzialności cywilnej przedsiębiorcy prowadzącego salon kosmetyczny oraz lekarza wobec osoby, u której zabieg był wykonywany. Osoba, która poddaje się zabiegom estetycznym, jest zwykle klientem przedsiębiorcy, który prowadzi działalność w tym zakresie.

Lekarzowi powierzone zostaje przez tegoż przedsiębiorcę wykonanie samego zabiegu. Mamy zatem dwa podmioty, do których kierowane mogą być ewentualne roszczenia. Mamy również dwie podstawy odpowiedzialności: za wywołanie rozstroju zdrowia (za delikt) i za nienależyte wykonanie umowy (z kontraktu).

Jeśli przy zabiegu doszło do rozstroju zdrowia, zastosowanie znaleźć może art. 429 kodeksu cywilnego. Na jego podstawie przedsiębiorca uwolnić się może od odpowiedzialności, gdyż wykonanie czynności powierzył lekarzowi – osobie, która w zakresie swej działalności zawodowej trudni się wykonywaniem takich czynności.

Obowiązek zapłaty odszkodowania i zadośćuczynienia obciąży wtedy lekarza. Pojawiać się mogą przy tym wątpliwości, czy wykonywanie zabiegów estetycznych przez lekarzy dentystów mieści się w zakresie ich zawodowej działalności.

Związane są one z treścią art. 2 ust. 2 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, który mówi o udzielaniu świadczeń w zakresie chorób części twarzowej czaszki. Jeżeli klient jest niezadowolony, bo nie zostały osiągnięte jego racjonalne i uzasadnione oczekiwania co do efektu zabiegu, to w grę wchodzi wyłącznie odpowiedzialność za niewykonanie lub nienależyte wykonanie umowy.

Od takiej odpowiedzialności właściciel salonu nie uwolni się poprzez wskazanie, że jego wykonanie powierzył profesjonaliście. Zgodnie z art. 474 kodeksu cywilnego jest on bowiem odpowiedzialny za działanie lub zaniechanie osoby, której powierzył wykonanie umowy, tak jak za własne działanie lub zaniechanie.

Uwolnienie się przez przedsiębiorcę od odpowiedzialności za szkodę ze względu na powierzenie wykonania zabiegu wykwalifikowanemu lekarzowi nie będzie możliwe, jeśli do szkody doszło na skutek zaniedbań samego przedsiębiorcy. W takim wypadku będzie on odpowiadał za swoje zawinione zachowanie na zasadach ogólnych i nie przerzuci tej odpowiedzialności na lekarza.

Przypomnieć trzeba, że zgodnie z § 2 ust. 3 rozporządzenia Ministra Finansów z 22.12.2011 r. w sprawie obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej podmiotu wykonującego działalność leczniczą, ubezpieczenie OC obejmuje szkody będące następstwem zabiegów chirurgii plastycznej lub zabiegów kosmetycznych, jeśli są udzielane w przypadkach będących następstwem wady wrodzonej, urazu, choroby lub następstwem jej leczenia.

W przypadku ubezpieczeń dodatkowych zakres ubezpieczenia może być rozszerzony o odpowiedzialność za takie szkody, po zapłacie dodatkowej składki, przez włączenie odpowiedniej klauzuli dodatkowej do umowy ubezpieczenia.

Wymagane jest wtedy, by metody stosowane przy zabiegach były zgodne z zasadami sztuki lekarskiej lub zabiegów medycyny estetycznej. Niektóre firmy ubezpieczeniowe ograniczają jednak zakres ochrony wyłącznie do zabiegów stomatologicznej medycyny estetycznej.

Jarosław Klimek
radca prawny OIL w Łodzi

Źródło: „Gazeta Lekarska” nr 11/2015


„Ignorantia iuris nocet” (łac. nieznajomość prawa szkodzi) – to jedna z podstawowych zasad prawa, pokrewna do „Ignorantia legis non excusat” (łac. nieznajomość prawa nie jest usprawiedliwieniem). Nawet jeśli nie interesuje cię prawo medyczne, warto regularnie śledzić dział Prawo w portalu „Gazety Lekarskiej”. Znajdziesz tu przydatne informacje o ważnych przepisach w ochronie zdrowia – zarówno już obowiązujących, jak i dopiero planowanych.