29 marca 2024

Zmiana warty na Miodowej (mini sonda)

Od 16 listopada mamy nowy rząd. Tekę ministra zdrowia przejął Konstanty Radziwiłł – wieloletni działacz samorządu lekarskiego, były prezes Naczelnej Rady Lekarskiej. Jakie są największe nadzieje i obawy związane z tą zmianą?

Prezydent Andrzej Duda powołuje Konstantego Radziwiłła
na funkcję ministra zdrowia w gabinecie Beaty Szydło
Foto: Eliza Radzikowska-Białobrzewska, KPRP

Problemy polskiej służby zdrowia znane są od lat. I choć kolejne rządy próbowały uzdrowić sytuację, do dziś nie udało się tego zrobić. Kolejki wcale nie są krótsze. W systemie brakuje pieniędzy i lekarzy.

Poprawiły się co prawda warunki pracy, bo placówki medyczne mozolnie są modernizowane i doposażane w dobrej klasy sprzęt, jednak ten nie może być w pełni wykorzystany ze względu na limity NFZ.

Przez lata nie udało się też wypracować realnych wycen dla poszczególnych świadczeń medycznych. Środowiska medyczne w dalszym ciągu czują, że ich praca nie jest właściwie wynagradzana, a procedury administracyjne pochłaniają większość czasu przeznaczonego na wizytę pacjenta. Informatyzacja idzie, jak po grudzie. Papierów przybywa.

Każda zmiana rządu, w tym szefa resortu zdrowia, wzbudza ciekawość, nadzieję, ale i niepewność. Ministerstwem zdrowia po 1989 r. kierowało przeszło dwudziestu ludzi. Od połowy listopada funkcję tę objął Konstanty Radziwiłł. Wśród jego najbliższych współpracowników znaleźli się nowi wiceministrowie: Katarzyna Głowala, Piotr Gryza, Krzysztof Łanda i Jarosław Pinkas. Z poprzedniego składu pozostał Piotr Warczyński.

Prof. Marian Zembala o swoim następcy mówi życzliwie: – To człowiek z dużym doświadczeniem, będzie dobrym ministrem. Życzę, by był lepszy ode mnie, bo tylko wtedy będzie postęp.

Jak zmianę warty na Miodowej oceniają przedstawiciele środowiska lekarskiego? Jakie problemy są w ich ocenie najpilniejsze do rozwiązania? Jakiego systemu ochrony zdrowia by chcieli?

Marta Jakubiak, Lidia Sulikowska


Jakie są oczekiwania wobec nowego ministra zdrowia? Zobacz wypowiedzi:


Zobacz exposé premier Beaty Szydło: