Mielec: nowe łóżka i wózek dla pacjentów SOR

Dyrekcja Szpitala Powiatowego w Mielcu oraz ordynator i personel Szpitalnego Oddziału Ratunkowego mają powody do zadowolenia. Dzięki pomocy władz miasta oraz Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej udało się zrobić ważne zakupy: SOR otrzymał 30 tys. zł, co umożliwiło zdobycie dla oddziału atestowanego wózka i czterech łóżek dla pacjentów.

Niezadowalający poziom finansowania polskiej służby zdrowia nie jest tajemnicą, oczywiste jest więc również, że wiele z zakupów, które są niezwykle potrzebne, często jest odkładanych. Z kolei brak niektórych elementów wyposażenia na dłuższą metę okazuje się uciążliwy dla personelu i pacjentów, którzy dziś już zwracają uwagę nie tylko na jakość pomocy medycznej, ale także warunki socjalne.

– Oczywiście takie łóżka i wózki to nie tylko wygoda, ale również bezpieczeństwo chorych. To wyposażenie atestowane, które jest przystosowane do potrzeb osób cierpiących. Pozwala personelowi ograniczyć zbędne ruchy chorego poprzez manewrowanie samym łóżkiem. To zmniejsza dyskomfort pacjenta, ale także jest ułatwieniem dla personelu. Sprzęt już jest efektywnie wykorzystywany na oddziale – mówi Leszek Kołacz, dyrektor szpitala.

Wyposażenie oddziału szpitalnego to wyzwanie, bo sprzęty medyczne, atestowane, wzbogacone w udogodnienia dla chorych i personelu, pozwalające łatwo i szybko zadbać o higienę łóżka czy wózka, kosztują bardzo dużo.

– Tak już jest w medycynie, że cokolwiek ma być użytkowane przy opiece nad chorym, musi być nie tylko sprawdzone i zaakceptowane w praktyce przez użytkowników, ale również przejść badania dopuszczające. Gdy może się szczycić słowem „medyczny” w nazwie, cena natychmiast szybuje. Czasami widzimy ogromne zdumienie gości, osób spoza branży, gdy podczas oglądania szpitala pokazujemy np. łóżko i podajemy cenę – mówi Andrzej Graca, ordynator Szpitalnego Oddziału Ratunkowego.

Porównywanie cen wyposażenia i sprzętu medycznego z tymi, które spotykamy w naszym codziennym życiu, dla wielu osób jest szokiem. – W obecnych czasach niełatwo jest wyposażyć publiczny szpital w dobry sprzęt okołomedyczny bez pomocy z zewnątrz. Oczywiście zawsze na pierwszym planie są leki i sprzęty wykorzystywane bezpośrednio przy leczeniu, więc wszystkie inne zakupy są przesuwane. Tym większa jest nasza radość z tej pomocy, za którą dziękujemy – akcentuje ordynator.