PNRL apeluje o pomoc chorym nie objętym zakażeniem SARS-CoV-2
Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej z niepokojem obserwuje brak oczekiwanych i zapowiadanych wcześniej efektów przyjętej strategii w walce z COVID-19, zwłaszcza w niektórych regionach kraju.
Foto: pixabay.com
Samorząd lekarski po raz kolejny przypomina, że obok opieki nad zakażonymi, istnieje pilna potrzeba pomocy chorym nie objętym zakażeniem, której brak czy niedostatek przyniosą dramatyczne konsekwencje zarówno dla nich samych, jak i całej polskiej ochrony zdrowia.
„Obecne możliwości zabezpieczenia przed zakażeniem personelu i ich pacjentów pozwalają jednak na inną organizację pracy tzw. szpitali jednoimiennych. Oddziały specjalistyczne tych szpitali pozostają dziś często opuszczone – bez pacjentów, a nierzadko bez personelu, który czuje się mniej potrzebny” – czytamy w apelu Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej do ministra zdrowia w sprawie przywracania statutowej działalności szpitali przekształconych w szpitale jednoimienne oraz merytorycznej i realnej współpracy ze środowiskiem lekarskim w pracach dotyczących dalszej strategii zwalczania epidemii.
Prezydium NRL domaga się podjęcia pilnych działań, w tym także legislacyjnych, które wskażą perspektywę dla pracującego tam personelu. „Bez odpowiedniego zabezpieczenia kadr medycznych funkcjonowanie tych jednostek w trakcie i po epidemii nie będzie wkrótce możliwe” – wskazano. Samorząd lekarski zaapelował o przygotowanie i przedstawienie transparentnych zasad przekształcania szpitali, a także o reorganizację ich pracy, tak aby oddziały specjalistyczne mogły przynajmniej częściowo funkcjonować w normalnym trybie i realizować kontrakty z NFZ. „Pomijanie opinii samorządu lekarskiego, mającego dobre rozeznanie w obecnej sytuacji, w strategii dalszej walki z pandemią i przywracaniu innych zakresów opieki zdrowotnej, jest niczym nieuzasadnione i realnie zagraża bezpieczeństwu chorych” – podkreślono w apelu.