23 listopada 2024

Co czwarty z nas wyrzuca jedzenie. Dlaczego?

Co czwarty Polak przyznaje się, że w ciągu ostatnich siedmiu dni zdarzyło się mu wyrzucić jedzenie. Najczęściej do kosza trafiają owoce, warzywa, pieczywo oraz resztki z posiłków – wynika z najnowszego sondażu Centrum Badania Opinii Społecznej.

Foto: Marta Jakubiak

Co drugi badany (49 proc.) deklaruje, że w jego domu zawsze sprawdza się datę ważności produktów żywnościowych w sklepie, a więcej niż co czwarty (28 proc.) – że czasami.

Ponad połowa badanych (54 proc.) deklaruje, że w ich gospodarstwach domowych nigdy nie robi się zakupów na tak długi czas, by produkty psuły się, nim zdąży się je wykorzystać. Mniej niż co piąta osoba (18 proc.) twierdzi, że w jej gospodarstwie domowym zdarza się to zawsze lub dość często, a niewiele więcej niż co czwarta (27 proc.) – że rzadko, sporadycznie.

Najczęściej do wyrzucania żywności przyznają się osoby młode.

„Być może uczniowie i studenci nie nauczyli się jeszcze planować zakupów i gospodarować żywnością w taki sposób, by unikać marnowania jedzenia. Jednak niewykluczone, że badani ci mówią o wyrzucaniu żywności przez inne osoby w ich gospodarstwie domowym, np. przez rodziców, którym osobiście trudniej jest przyznać się do złego gospodarowania jedzeniem” – podkreślono w opracowaniu CBOS przesłanym w środę PAP.

Niespełna jedna trzecia Polaków twierdzi, że zawsze chodzi na zakupy spożywcze z listą potrzebnych produktów (31 proc.). Tyle samo deklaruje, że robi się tak czasami (31 proc.). Mniej niż co piąty badany (19 proc.) deklaruje, że w jego domu nigdy nie robi się zakupów spożywczych z listą niezbędnych produktów, a pozostali – że sporadycznie.

Aby nie dopuszczać do wyrzucania jedzenia, warto zamrażać nadmiar zakupionych produktów lub gotowych posiłków.

Większość Polaków przed pójściem na zakupy sprawdza, jakie produkty spożywcze ma w domu. 61 proc. twierdzi, że robi tak zawsze lub prawie zawsze, a kolejne 26 proc. – że czasami. Nieco więcej niż co dziesiąty ankietowany (11 proc.) podaje, że w jego gospodarstwie domowym nigdy lub prawie nigdy nie sprawdza się stanu lodówki przed pójściem na zakupy.

Źródło: www.kurier.pap.pl