27 kwietnia 2024

Dr Jerzy Friediger: Za mało pieniędzy na leczenie i na profilaktykę

Chociaż od zakończenia XXVIII Forum Ekonomicznego w Krynicy minęło już trochę czasu, to problemy, które były poruszone w czasie licznych dyskusji, wciąż pozostają aktualne.

Foto: Mariusz Tomczak

W jaki sposób dyskusje prowadzone w trakcie Forum Ochrony Zdrowia ocenia dr Jerzy Friediger, członek Prezydium NRL?

– Podczas Forum w Krynicy na korzyści wynikające z profilaktyki zwracał uwagę nie tylko minister Łukasz Szumowski, ale również minister Elżbieta Rafalska i w tej sprawie nie można się z nimi nie zgodzić.

Jeśli chce się wcześniej wykrywać nowotwory, należałoby m.in. zapewnić wczesną dostępność do badań. Trzeba jednak pamiętać, że wszystko kosztuje, profilaktyka również. Tymczasem w NFZ środki finansowe na działania profilaktyczne są nieznaczne. Inna sprawa, że w naszym kraju nie ma planu wczesnego wykrywania chorób.

Minister zdrowia pytał, czy w kolejnych latach dodatkowe środki finansowe przeznaczyć przede wszystkim na leczenie, czy raczej na profilaktykę. Dziś pieniędzy nie wystarcza ani na jedno, ani na drugie, a jeśli dopiero za 4 lata chcemy osiągnąć poziom 6 proc. PKB, to nie widzę szansy na poprawę tej sytuacji.

Tymczasem wiele lat temu, tworząc system kas chorych, przyjęto założenie, że na zdrowie będzie przeznaczane 11 proc. PKB. Środki na ochronę zdrowia nie zwiększają się w tempie, w jakim rosną wydatki. Wystarczy spojrzeć na zadłużenie szpitali, na sytuację w szpitalach powiatowych, na zmieniające się i coraz bardziej kosztowne standardy czy zarobki w ochronie zdrowia.

Podstawowym problemem jest przepaść między oczekiwaniami i potrzebami a możliwościami finansowymi. Minister Jerzy Kwieciński powiedział, że jeśli do wydatków budżetowych na ochronę zdrowia dołożymy wydatki w sektorze prywatnym, to w Polsce są one dwa razy mniejsze niż w USA. Skoro z trudem pokrywamy bieżące potrzeby lecznictwa, to zamiast debatować o tym, czy należy inwestować w nowoczesne technologie, rozmawiajmy o tym, skąd wziąć pieniądze na ten cel, bo to, że potrzebne są innowacje, jest oczywiste.

Reasumując, z przykrością stwierdzam, że wszystkie dyskusje w trakcie Forum prowadzone były przez „ekspertów” nie znających realiów ochrony zdrowia, bez udziału profesjonalistów medycznych. Takie debaty toczą się na kolejnych Forach, jednak nie mają one żadnego pozytywnego wpływu na funkcjonowanie ochrony zdrowia.

Notował: Mariusz Tomczak