Forum Ekonomiczne. Dał podwyżki jako minister, jako poseł chciał obniżek
Średnia wieku lekarza wykonującego zawód w Polsce wynosi 51 lat – mówił prezes NRL prof. Andrzej Matyja w środę w trakcie jednej z debat podczas XXX Forum Ekonomicznego w Karpaczu.
Panel dyskusyjny „Odpowiedzialny sektor zdrowotny – czyli jak zapewnić zrównoważenie i elastyczność systemu ochrony zdrowia, dbając o efektywne zarządzanie, najwyższą jakość opieki nad pacjentem oraz zminimalizowanie śladu ekologicznego chorób” odbył się 8 września w trakcie XXX edycji Forum Ekonomicznego w Karpaczu w salonie prasowym dziennika „Rzeczpospolita”.
– Zrównoważony system musi nas kosztować. Nie łudźmy się, że efekty osiągniemy jutro – powiedział biorący udział w dyskusji wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski, odnosząc się zarówno do konieczności poniesienia nakładów finansowych, jak i czasu, który jest niezbędny, aby zauważyć zmiany wprowadzane ogromem sił i środków.
– Świat ograniczonych zasobów to świat ograniczonego finansowania. Zawsze będziemy działać w pewnym ograniczeniu – dodał wiceminister Sławomir Gadomski. W jego ocenie resort zdrowia prowadzi intensywny dialog z wieloma środowiskami, w tym m.in. eksperckimi, pacjenckimi, a także zawodami medycznymi, czego efektem jest wiele wprowadzonych w życie rozwiązań, np. Plan dla Chorób Rzadkich.
Apel prezesa NRL do resortu zdrowia
W kwestii dialogu z decydentami zgoła odmienne zdanie miał prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja, który wskazał, że takiego dialogu brakuje i zaapelował do władz o rzetelną rozmowę z przedstawicielami różnych środowisk medycznych. – Pomija się nasze, czasami bardzo krytyczne uwagi – powiedział prezes NRL, dodając, że bez uwzględniania głosów wielu stron trudno będzie o poprawę systemu ochrony zdrowia. – Protesty wynikają z frustracji i braku szacunku dla środowiska – dodał.
Prezes NRL mówił też o ogromnej luce pokoleniowej wśród lekarzy w wieku 35-40 lat, których jest w Polsce jedynie 15 proc., podczas gdy osoby mające 65 lat i więcej stanowią 22 proc. – Średnia wieku lekarza wykonującego zawód w Polsce to 51 lat, a chirurga – 58 lat – podkreślił prof. Andrzej Matyja. Wskazał też jednak, że od paru lat liczba studentów kształcących się na kierunku lekarskim w języku angielskim przestała wzrastać, co jest dobrą zmianą.
PWZ dla lekarzy cudzoziemców w praktyce
W ocenie prezesa NRL wzrost liczby lekarzy musi zostać poprzedzony zahamowaniem emigracji polskich lekarzy, a nie zmniejszaniem wymagań dla cudzoziemców w ramach tzw. trybu uproszczonego. Wskazał także, że do wczoraj do izb lekarskich wpłynęły 363 wnioski od lekarzy o wydanie PWZ. Zdarzają się przypadki, gdy o pracę w Polsce ubiegają się lekarze, którzy od kilkunastu lat nie wykonywali zawodu lub nie są w stanie tego udokumentować w żaden sposób. – Nie wyobrażam sobie, że lekarz z Ukrainy po 15-letniej przerwie w wykonywaniu zawodu będzie bezpieczny dla pacjenta – wskazał prof. Andrzej Matyja.
Dodał, że ważnym czynnikiem decydującym o atrakcyjności pracy są zarobki. – Minister Łukasz Szumowski porozumiał się z rezydentami i dał im podwyżkę. Ale już poseł Szumowski zagłosował za ich obniżeniem – powiedział prezes NRL, odnosząc się do głosowania nad ustawą o wynagrodzeniach minimalnych w ochronie zdrowia, co wzbudziło wesołość na sali, także wśród panelistów. Skrytykował również zamiar utworzenia nowego zawodu medycznego – chirurgicznego asystenta lekarza, który zdaniem resortu zdrowia ma odciążyć lekarzy i skrócić kolejki do zabiegów. – To felczeryzacja – ocenił prof. Andrzej Matyja.
Wzmocnić zdrowie publiczne
Tematyka panelu nawiązywała do dyskusji eksperckiej rozpoczętej przez Partnerstwo na rzecz Zrównoważenia i Elastyczności Systemów Ochrony Zdrowia – inicjatywy Światowego Forum Ekonomicznego, London School of Economics oraz firmy AstraZeneca, zachęcającej do działania na rzecz zapewnienia długoterminowej poprawy zdrowia na świecie. Polska jako jeden z ośmiu krajów dołączyła do pilotażowego etapu tego projektu (więcej informacji o tej inicjatywie na stronie: https://www.weforum.org). W czasie debaty poruszono tematykę wypracowania długofalowych rozwiązań wzmacniających systemy ochrony zdrowia. Mówiono również o problematyce oddziaływania sektora medycznego na zmiany klimatyczne oraz działaniach, które można podjąć w celu ograniczenia tzw. śladu ekologicznego.
– Jedną z naszych rekomendacji jest usprawnienie i wzmocnienie zdrowia publicznego. Rozumiemy przez to nie tylko przebudowę instytucji kojarzonych ze zdrowiem publicznym, w tym inspekcji sanitarnej – powiedziała prof. Iwona Kowalska-Bobko z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ważne zagadnienie stanowi zachęcanie decydentów do współpracy z ośrodkami badawczymi w obszarze zdrowia publicznego oraz wzmocnienie obywatelskiego postrzegania zdrowia, tak aby kłaść większy nacisk na promocję zdrowia i rozwój edukacji zdrowotnej dla każdego, nie tylko dla pacjentów, bo w sferze zdrowia populacyjnego odbiorcą usług jest każdy obywatel, a nie tylko chory.
Medykalizacja społeczeństwa
– Mówimy o jakości i efektywności, ale przy płatności ryczałtowej trudno mierzyć efekty. Zarządzanie chorobą wymaga kompleksowego podejścia i koordynacji. Ile byśmy dziś nie mieli pieniędzy, zawsze będzie za mało. Społeczeństwo się medykalizuje, oczekuje świadczeń niekoniecznie związanych z ich stanem zdrowia. Tym procesem trzeba zarządzać – wskazała dr hab. Agnieszka Mastalerz-Migas, konsultant krajowa w dziedzinie medycyny rodzinnej.
W ocenie Rzecznika Praw Pacjenta Bartłomieja Chmielowca główne bolączki systemu ochrony zdrowia z punktu widzenia pacjenta to brak dostępności i brak koordynacji. Dr Małgorzata Gałązka-Sobotka z Uczelni Łazarskiego za jedną z największych słabości systemu ochrony zdrowia uznała nieudzielenie pomocy medycznej w odpowiednim czasie. Dodała, że w ostatnim czasie coraz bardziej zwraca się uwagę na ogromny, negatywny wpływ sektora medycznego na środowisko naturalne – choćby poprzez wytwarzanie odpadów medycznych, co dodatkowo nasiliło się w trakcie trwającej pandemii.
O Forum Ekonomicznym
Forum Ekonomiczne odbywa się po raz trzydziesty, a po raz drugi w Karpaczu, tym razem pod hasłem „Europa w poszukiwaniu przywództwa”. To największa w Europie Środkowo-Wschodniej platforma spotkań, w czasie której nie tylko dyskutuje się o szeroko rozumianej polityce, gospodarce, ochronie zdrowia, bezpieczeństwie, współczesnych wyzwaniach i przezwyciężaniu kryzysów, ale także przedstawia konkretne rozwiązania i innowacyjne idee.
Podczas tegorocznej edycji spotkania w ciągu trzech dni zaplanowano 370 paneli, debat i wydarzeń towarzyszących. W XXX Forum Ekonomicznym biorą udział m.in. przedstawiciele rządu, eksperci, politycy, pracownicy administracji, przedsiębiorcy z kraju i zagranicy. Przebieg konferencji relacjonują główne media ogólnopolskie i liczne redakcje zagraniczne.
Mariusz Tomczak