11 grudnia 2024

Ochrona zdrowia to dla mediów mainstreamowych temat niszowy

Konferencja prasowa 12 lutego ministrów Zbigniewa Ziobro, Marcina Warchoła i Janusza Cieszyńskiego o regulacji zamykającej wywóz leków i dostarczaniu leków do domu – ważny dla wszystkich temat.

Foto: ms.gov.pl

I co? Żadnego pytania dziennikarzy o leki. Czy trzeba zachorować, aby zrozumieć, że to interesujące i wpływa na życie milionów?

Zdrowie to wciąż temat traktowany przez media jako niszowy. Bywa interesujący, gdy staje się przyciągającym na krótko uwagę indywidualnym dramatem, najchętniej osoby publicznej, lub wydarzenie zagraża zdrowiu większej społeczności. Gdy dotyczy nas wszystkich, gdy przekłada się na każdy aspekt naszego życia, jest naszą codziennością, okazuje się kompletnie bez medialnej wartości.

O tym, jak zdrowie przegrywa z innymi wiadomościami mogliśmy przekonać się w trakcie konferencji prasowej ministrów sprawiedliwości i ministra zdrowia. Nie częsta to sytuacja, że trójka ministrów mówi jednym głosem o ochronie zdrowia. Temat także wyjątkowy, bo zapowiedź wyeliminowania perturbacji związanych z wywozem leków i dostawy leków na receptę i wyrobów medycznych do domu pacjenta to sprawy wpływające bezpośrednio na życie społeczeństwa. Konferencja pokazała jednak, że nie jest to temat dość wyjątkowy.

Po prezentacji zagadnień przez występujących ministrów sprawiedliwości i zdrowia rozpoczęła się sesja pytań dziennikarzy. Pierwsze pytanie TVN24 o wyrok Trybunału Sprawiedliwości. Kolejne ze strony przedstawiciela Faktów TVN o brata ministra sprawiedliwości. Polsat News z prośbą o komentarz w sprawie zatrzymania byłych władz PKN Orlen i TOK FM z pytaniem o szefa CBA. I na koniec konferencji raz jeszcze TVN24 z pytaniem o rozszerzenie ustawy lustracyjnej. I tyle – 20 minut i pozamiatane. Żadnego pytania do ministra Cieszyńskiego, żadnego pytania o leki, żadnego pytania o los niepełnosprawnych.

Pomijając już nielegalny wywóz leków, który może dotknąć każdego chorego, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych informuje, że według danych BAEL liczba osób niepełnosprawnych w wieku 16 lat i więcej w 2016 roku kształtowała się na poziomie 3,2 mln osób (dokładnie 3 207 tys.). Oznacza to, że 10,4% ludności w wieku 15 lat i więcej posiadało prawne orzeczenie niepełnosprawności. Należy także pamiętać, że doświadczenia z dostawą leków do domu dla tej grupy chorych będą kształtować przyszłe regulacje dotyczące obrotu lekami w ogóle.

Z pytań przedstawicieli mediów wnoszę, że potencjalne zainteresowanie tematem kilku milionów ludzi i kolejnych milionów ich opiekunów i członków rodzin nie jest dość atrakcyjne. Ciekawsze niż życie niepełnosprawnych są rozgrywki polityczne. Naprawdę sądzą Państwo, że to właśnie tu i teraz jest najważniejsze dla obywateli?

Na koniec warto jeszcze przypomnieć organizatorom konferencji starą prawdę dotyczącą komunikacji publicznej. Nie jest ważne co chcesz powiedzieć, ale co z tego wyniosą twoi odbiorcy.

Robert Mołdach, IZiD