23 listopada 2024

Cały świat pali papiery, a Polska w nich tonie

W Hiszpanii działa kilkanaście szpitali bezpapierowych. Kiedy podobne standardy pojawią się w naszym kraju? Na to pytanie ma odpowiedź znaleźć  konferencja Polskiej Federacji Szpitali „Hospital Management. Wyzwania 2014”, która od wczoraj trwa w Warszawie.

Foto: Marta Jakubiak

Motywem przewodnim konferencji jest „szpital przyszłości”, czyli prezentacja nowatorskich rozwiązań mających uzdrowić polską ochronę zdrowia. Zagraniczni menadżerowie szpitali twierdzą, że polską ochronę zdrowia zabija biurokracja.

Nowe ankiety niszczą ochronę zdrowia

– W innych krajach odchodzi się od dokumentacji papierowej, a u nas jest odwrotnie. NFZ zwiększa ilość papierów, pojawiają się nowe ankiety, zgody. Jako Federacja głośno mówimy, że to niszczy polską ochronę zdrowia – mówi Mariusz Wójtowicz, członek zarządu Polskiej Federacji Szpitali, prezes Związku Pracodawców Ochrony Zdrowia Województwa Śląskiego i Szpitala Miejskiego w Zabrzu.

Potwierdzają to pacjenci, który uważają, że lekarze zamiast leczyć, wypełniają tabele. – Zanim lekarz założył mi urządzenie do pomiaru tętna płodu, dziesięć minut wypełniał dokumenty. A to było kolejne z badań w jednym szpitalu – mówi pani Marta, przyszła mama.

W Europie Zachodniej są checklisty

Polska Federacja Szpitali szuka rozwiązań polskich problemów na Zachodzie i pokazuje dobre przykłady, dając władzom jasne wskazówki. Do ich wdrażania namawia głosem zrzeszonych szpitali prof. Jarosław Fedorowski, prezes Polskiej Federacji Szpitali. – Polska ochrona zdrowia musi podjąć kroki do obniżenia obciążenia lekarzy i pielęgniarek nadmierną pracą papierkową. Na Zachodzie takie rzeczy są mocno zautomatyzowane, działają szablony, checklisty i systemy transkrypcji. Świetnie to się sprawdza w systemie monitorowania zdarzeń niepożądanych – mówi profesor.

Kultura obsługi pacjenta, prowadzenie dokumentacji medycznej i wspomniany system monitorowania zdarzeń niepożądanych – to obszary, w których konieczna jest poprawa. Uważa tak Juan Cristobal Adou, menadżer ds. jakości z Hiszpanii.

Polsko-australijski szczyt zdrowia

W ramach konferencji odbywa się pierwszy polsko-australijski szczyt zdrowia, zorganizowany pod patronatem Ambasady Australii oraz Australijskiego Związku Szpitali. – Obserwujemy rosnące zainteresowanie polskim rynkiem ze strony australijskich przedsiębiorstw. Firmy coraz częściej poszukują konkretnych informacji, które pozwolą im zaistnieć w Polsce – mówi Anna Pławińska z Biura Rady Handlowego Ambasady Australii.

– Nasze Biuro już w zeszłym roku rozpoczęło prace nad nowym projektem „Health & Aged care”, w ramach którego prezentujemy kompetencje firm australijskich w obszarze opieki zdrowotnej. Inicjatywa ma na celu rozwój długofalowej współpracy pomiędzy polskimi i australijskimi organizacjami i firmami aktywnie działającymi w tym sektorze – dodaje Anna Pławińska.

Komputerowy system zleceń lekarskich

Prezes Polskiej Federacji Szpitali, wiedząc o australijskiej inicjatywie, zaproponował organizację szczytu medycznego, łączącego oba państwa. – Strona australijska ma bardzo bogate doświadczenia z rynku medycznego, szczególnie w obszarze organizacji ochrony zdrowia przez samorządy. Dokumentacja medyczna jest prowadzona cyfrowo, funkcjonuje komputerowy system zleceń lekarskich i automaty lekowe – komentuje prof. Jarosław Fedorowski.