4 grudnia 2024

Nie wydawajmy wyroków przed mikrofonem

„Zapewniam Pana Ministra, że Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej nigdy nie czuł i nie czuje się władny do oceny, czy lekarz złamał prawo i zasady Kodeksu Etyki Lekarskiej, czy nie” – tak zareagował Maciej Hamankiewicz na słowa, jakie niedawno padły z ust ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza. „Stwierdzenie Pana Ministra, iż dokonałem takiej oceny, uważam za pomówienie” – podkreślił prezes NRL.

Foto: Mariusz Tomczak

W wywiadzie dla Programu Pierwszego Polskiego Radia, Bartosz Arłukowicz stwierdził, że w sprawie zachowania prof. Bogdana Chazana prezes NRL „wydał swój wyrok”. W związku z tym prezes NRL wystosował do ministra zdrowia pism, w którym napisał m.in., że w polskim prawie wyroki wydawane są przez sądy lekarskie oraz sądy powszechne i z prawa do wydawania wyroków nie powinien korzystać nikt inny.

Zdaniem Macieja Hamankiewicza „zarówno obrona, jak i atak na jakiegokolwiek lekarza w czasie, gdy postępowania wyjaśniające prowadzi jednocześnie prokuratura i Naczelny Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej, nie powinny mieć miejsca w demokratycznym państwie prawa”. W sprawie poniesienia ewentualnej odpowiedzialności zawodowej lub karnej przez prof. Bogdana Chazana decyzje powinny wydawać instytucje dedykowane do tego celu zgodnie z polskim prawem.

Prezes NRL ma nadzieję, że kontrola Ministerstwa Zdrowia, w wyniku której Narodowy Fundusz Zdrowia nałożył karę na Szpital im. Św. Rodziny oraz decyzja prezydenta Warszawy o zwolnieniu prof. Chazana z funkcji dyrektora tej placówki, miały charakter administracyjny. „W sprawie odpowiedzialności zawodowej lub karnej decyzje wydadzą wspomniane wcześniej instytucje dedykowane do tego celu zgodnie z polskim prawem” – przypomniał Maciej Hamankiewicz.