11 października 2024

Wiceprezes NRL: Porozmawiajmy o zmianach

Niedawno odbyło się w Bielsku-Białej spotkanie Komisji ds. Młodych Lekarzy NIL, w czasie którego omawiano kwestie związane z europejskim egzaminem specjalizacyjnym. Wcześniej Prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej podjęło stanowisko w tej sprawie.

Leszek Dudziński, wiceprezes NRL, przewodniczący Komisji Stomatologicznej NRL

Foto: Marta Jakubiak

Naczelna Rada Lekarska pod koniec maja odniosła się do projektu rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie wykazu egzaminów organizowanych przez europejskie towarzystwa naukowe równoważnych z Państwowym Egzaminem Specjalizacyjnym oraz wykazu dokumentów potwierdzających złożenie takich egzaminów.

Oczywiście wszyscy jesteśmy za tym, żeby egzaminy europejskie uznawać za równoważne, ale niektóre zapisy projektu budzą kontrowersje. Podczas dyskusji obecni byli konsultanci krajowi i goście z zagranicy. Wiceprezesi NRL: Romuald Krajewski oraz Zyta Kaźmierczak-Zagórska (gospodarz spotkania) przedstawiali stanowisko samorządu w tej sprawie.

Młodzi lekarze mają dużo oczekiwań, jeśli chodzi o możliwość sprawdzenia swoich osiągnięć, chcą wiedzieć, jakie mają umiejętności w porównaniu z kolegami z Europy. I nie są to tylko oczekiwania związane z ewentualnym uznawaniem kwalifikacji, ale również z oceną tego, co robią, w jaki sposób się kształcą.

Druga część spotkania poświęcona była ocenie działalności samorządu. Dyskutowano m.in. o tym, czy jest potrzebny, czy nie nadszedł czas, by go rozwiązać i wyprowadzić sztandar, i co by się wówczas stało. Padło też pytanie, co uczestnicy spotkania chcieliby zmienić. Obniżyć składkę – padło w odpowiedzi. Ciekawe były też spostrzeżenia, że samorząd w różnych okręgowych izbach odbierany jest różnie. W zależności od tego, jakie działania dana OIL podejmuje, tak też jest oceniana.

Wyraźnie widać, że grupa młodych lekarzy, obecna w Bielsku-Białej, jest aktywna i zorganizowana. I chyba przygotowuje się, by na zjazdach okręgowych stworzyć zwarty zespół, który mógłby współdecydować, jak będą wyglądały kadry przyszłej NRL.

Po powrocie zacząłem przyglądać się, jak to wygląda na terenie naszej warmińsko-mazurskiej izby. I stwierdzam, że także tu pojawiło się dość wielu młodych delegatów, którzy są zdecydowani, by swój wolny czas poświęcać dla pracy na rzecz samorządu. To dobrze, bo widać w nich potencjał, jaki dwadzieścia kilka lat temu tkwił w nas.

Ostatnio toczyła się też dyskusja dotycząca projektu ustawy o zmianie ustawy o działalności leczniczej, który dopuszcza możliwość udzielania odpłatnych świadczeń przez szpitale publiczne. To dla mnie zaskoczenie, gdyż bardziej spodziewałem się nacjonalizacji tych placówek i finasowania ich wyłącznie z budżetu niż zgody ministra, by wykorzystywały swój potencjał do działalności komercyjnej.

Niewątpliwie jest to szansa na uzyskanie przez szpitale dodatkowego przychodu, jednak jednoczesne wprowadzenie zakazu wydzierżawiania pomieszczeń podmiotom prywatnym tworzy dość ciekawą konstrukcję tego pomysłu. Wywołuję temat, ponieważ znów rodzi się dyskusja, jak zmieniać system opieki zdrowotnej.

Do niedawna wydawało się, że odpłatność jest dość akceptowalna w naszym środowisku, jednak coraz częściej słyszę głosy, że może dobrze byłoby połączyć działalność w ramach tzw. procedury refundacyjnej.

I znów rodzi się pytanie, czy to dobra zmiana i dla której grupy lekarzy – czy dla tych, którzy mają umowę z NFZ i rozszerzą swoją działalność, czy może dla tych, którzy prowadzą działalność komercyjną. A może po prostu będzie to kolejne zamieszanie, które niczego rozsądnego nie spowoduje. Cały czas pamiętamy, że procent środków przeznaczanych na opiekę stomatologiczną jest obecnie znacznie niższy niż zakładano podczas budowania systemu.

Na początku lat dwutysięcznych na stomatologię planowano przeznaczać 5 proc. budżetu z ubezpieczeń, w tej chwili jest to połowa tej kwoty, czyli 2,5 proc. Nic nie wskazuje, żeby mogło się to zmienić. Przyszedł moment, w którym należy porozmawiać, jak powinien wyglądać system opieki stomatologicznej i do tego będę namawiał pana ministra.

Niedawno odbyły się III Mazowieckie Dni Stomatologiczne. Podczas sesji samorządowej prezes Krajewski zwrócił uwagę, że do pewnych rzeczy nie musimy przekonywać się wzajemnie. Istotą jest to, żebyśmy przekonali do nich pacjentów, bo tylko oni mogą mieć realny wpływ na polityków. Zgadzam się z tym i wierzę, że jeśli osiągniemy przychylność tych, którym świadczeń udzielamy, będziemy mogli wiele zmienić.

Leszek Dudziński
Wiceprezes NRL, przewodniczący Komisji Stomatologicznej NRL